Ładowanie

TERAZ:

Marek Bieniek: Przedłużenie DTŚ szansą dla powiatu

Rozmowa z Markiem Bieńkiem, radnym Sejmiku Województwa Śląskiego

Redakcja: Panie radny, jednym z gorących tematów w regionie jest planowane przedłużenie Drogowej Trasy Średnicowej w kierunku zachodnim, czyli na teren powiatu gliwickiego. Dlaczego ta inwestycja jest tak istotna?

Marek Bieniek: To strategiczne przedsięwzięcie z dwóch kluczowych powodów. Po pierwsze, chodzi o poprawę połączenia komunikacyjnego między Gliwicami a powiatem gliwickim. To nie tylko kwestia wygody – to impuls rozwojowy dla całego subregionu.

Czy są przykłady z innych miast, które już zrealizowały podobne projekty?

Tak, świetnym przykładem jest Zielona Góra. To pierwsze miasto w Polsce, które skutecznie połączyło się ze swoim otaczającym powiatem – tzw. obwarzankiem. Dzięki temu powstał spójny organizm administracyjny i infrastrukturalny. My również chcemy iść w tym kierunku.

Co zyskają Gliwice i cały powiat na takiej integracji?

Gliwice, jako miasto, zyskają dostęp do nowych terenów inwestycyjnych, mieszkaniowych i rekreacyjnych. Mówimy o obszarze liczącym około 330 tysięcy mieszkańców – to ogromny potencjał, który przy dobrej współpracy może wynieść Gliwice na zupełnie nowy poziom rozwoju w skali kraju.

Czy są już konkretne ustalenia, którędy miałaby przebiegać trasa?

Na razie jesteśmy na etapie wstępnych analiz. Diabeł, jak to często bywa, tkwi w szczegółach. Trzeba bardzo precyzyjnie wyznaczyć przebieg trasy – z uwzględnieniem interesów i opinii mieszkańców. Nie wyobrażam sobie, żeby ta inwestycja została narzucona komuś wbrew jego woli.

A jak wygląda współpraca między różnymi podmiotami zaangażowanymi w projekt?

To skomplikowany proces, bo zaangażowanych jest wiele instytucji: Metropolia GZM, Zarząd Dróg Wojewódzkich, czyli Urząd Marszałkowski, miasto Gliwice i oczywiście Powiat Gliwicki. Potrzebna jest zgoda wszystkich stron – i ta zgoda polityczna, i społeczna. Jesteśmy w trakcie konsultacji, ale jestem dobrej myśli. Jeśli postawimy na dialog i współpracę, osiągniemy porozumienie, które przyniesie korzyści wszystkim mieszkańcom.

Czyli kluczowe słowo to „konsensus”?

Zdecydowanie. Konsensus i wizja przyszłości – bo ta inwestycja nie jest tylko kwestią dróg, ale przede wszystkim szansą na nową jakość życia w całym regionie.

Share this content: